Często spotykam się z sytuacją, w której produkty reklamowe o niezwykłym potencjale wykorzystywane są od lat w utartych schematach, w sposób często nieskuteczny lub bezsensowny.

Dzieje się tak, ponieważ gdy już raz przypiszemy do czegoś jakąś konkretną łatkę, i wrzucimy coś do konkretnej szuflady w naszym świecie przyzwyczajeń to trudno jest nam odejść od tego i spojrzeć na coś z dystansu, w zupełnie nowym świetle.

Uważam, że wiele produktów, które na co dzień możemy spotkać w swoich standardowych rolach, czeka na iskierkę kreatywności, po to by wykorzystać ich potencjał w nieszablonowy sposób. Czasem wystarczy odrobina wyobraźni by wykazać, że wszystko od wizytówek zaczynając, a kończąc na wielkich bilboardach, można wykonać inaczej i lepiej niż inni. Niekiedy nie musimy nawet zmieniać samego produktu w żaden sposób, wystarczy tylko użyć go do celów nieco innych niż zazwyczaj.

Lubię przedstawiać ludziom pomysły na to jak mogą promować się w skuteczny sposób używając do tego narzędzi i produktów, które znają a nie koniecznie wcześniej pomyśleliby o ich użyciu. Blog +Marka.plus jest miejscem, gdzie będę mógł to robić regularnie. Jako pierwszy przykład chciałbym zaprezentować zawieszki na drzwi. W branży reklamowej kierowane zazwyczaj do hoteli – w takiej formie z pewnością spotkaliście ich już mnóstwo. Oczywiście sprawdzają się w tym miejscu idealnie, ale to nie tylko tu powinniśmy je widywać.

Uwaga na SPAM

Rzadziej spotyka się zawieszki na drzwi wykorzystane jako ulotki – pomysł nie najgorszy, ale w tym przypadku należy być ostrożnym, aby nie zostało to odebrane jak typowy SPAM. Nikt nie lubi być obrzucany ulotkami, jakkolwiek pięknie by nie wyglądały. Przemyślana akcja z wykorzystaniem tego produktu może oczywiście przynieść pozytywne skutki, jednak samo wydrukowanie byle jakiego tekstu reklamowego i rozwieszenie go na wszystkich drzwiach w bloku, niekoniecznie przyniesie pożądane rezultaty.

Jak ja bym to zrobił ?

Pomysłów mam kilka – jako pierwszy przykład podam promocję usługodawcy pocztowego lub ogólnie jakieś firmy dostarczającej paczki. Najlepiej nadałby się do tego Inpost, ale wymagałoby to od nich rzetelnego podejścia do realizacji swoich usług. Jednak na potrzeby tego przykładu założymy, że robią wszystko 100% tak jak mówią.

Zawieszki wykorzystałbym jako formę awizo. Inpost dobrze informuje o tym, że paczka została awizowana, ale nie w tym rzecz. Takie zawieszki byłyby dowodem na to, że pracownik inpostu faktycznie próbował dostarczyć paczkę, ponadto w przypadku blokowisk i wszystkich tłocznych osiedli domków rodzinnych byłoby to doskonałą formą reklamy, a niejednokrotnie też skłonieniem ludzi do skorzystania z usług tej firmy – psychologia tłumu.

Działa to tak samo jak kupowanie przedmiotów na najpopularniejszych aukcjach na allegro, niekoniecznie najtańszych itp. Robimy to co inni, bo czujemy się wtedy bezpieczniej. Wiemy że danemu sprzedawcy zaufało X ludzi, więc dlaczego ja miałbym tego nie zrobić… Tak samo w naszym przykładzie, skoro mój sąsiad, u którego na drzwiach widziałem zawieszkę, korzysta z przesyłek inpost, to dlaczego ja miałbym tego nie robić itp.

A może nie „smaczniejsze” zastosowanie

Kolejny pomysł to promocja restauracji serwującej dania na dowóz. W ramach kampanii restauracja wykonałaby zawieszki na drzwi, które z jednej strony mogłyby mieć nadrukowane skrócone menu, a z drugiej strony napis w stylu „Tak, to ja czekam na pizzę z Dagrasso”, „Czekam na jedzonko z LaRestaurant”, tekst może być dowolnie dobrany do charakteru danej restauracji, ale w każdym razie wiecie o co chodzi. Aby cała akcja miała moc i klienci chcieli wywieszać zawieszki na swoich drzwiach w oczekiwaniu na dostawę, należałoby to połączyć z jakimś rabatem bądź gratisem dla klienta. Np. gdy pracownik, który dostarcza jedzenie zastanie na drzwiach wywieszkę, może być zobowiązany do udzielenia rabatu 5% na zamówienie lub może dołożyć do niego jakiś gratisowy napój itp.

Koncepcja prosta, a daje wartość zarówno restauracji, jak i jej klientom. Pozostaje jeszcze kwestia jak dostarczyć zawieszki klientom. Sposobów może być kilka: od rozdawania ich w restauracji, po roznoszenie i dodawanie do zamówień w formie „menu na wynos” dla klienta.

To nie koniec

Następna branża, która w prosty sposób mogłaby wykorzystać zawieszki na drzwi jako formę promocji swoich działań to branża nieruchomości. Mieszkań na sprzedaż i wynajem jest mnóstwo, właściciele wynajmowanych „M” zmieniają się stosunkowo często, a więc zachodzi też potrzeba regularnego informowania o możliwości wynajęcia danego mieszkania.

Jak to zrobić ? W tym przypadku internet to podstawa, ale dodatkowo możemy wzbogacić nasze działania o formę offline. Zawieszki z informacją „Na wynajem” lub „Na sprzedaż” oraz z numerem telefonu agenta nieruchomości obsługującego daną inwestycję spełniały by tu ważną rolę. Najlepiej bowiem sprzedają się rzeczy z polecenia. A gdy pocztą pantoflową rozniesie się informacja o ofercie najmu/sprzedaży, to z pewnością wpłynie na skuteczność naszego przekazu. Ponadto nie tylko mieszkańcy danego bloku / osiedla będą odbiorcami takiej formy reklamy, ale też wszyscy Ci, którzy to miejsce będą odwiedzać. Potencjalnych klientów i polecających jest wiele, więc warto skorzystać z takiej formy promocji.

Podsumowując dodam tylko, że przedstawione wyżej przykłady to tylko luźne propozycje, opisane po to by rozbudzić Waszą wyobraźnie i otworzyć oczy na mniej szablonowe sposoby wykorzystania tak prostego produktu reklamowego jakim są zawieszki na drzwi z nadrukiem.

Przejdź do strony z zawieszkami na drzwi: Zawieszki hotelowe na drzwi

Źródło grafiki: RECOGNIZEDESIGN